Podpisanie Aktu Partnerstwa Drukuj
Wpisany przez Grzegorz Kocanda   
środa, 12 maja 2004 01:00

W dniach od 5 do 8 maja 2004 roku w gminach Hańsk i Urszulin gościła 29 osobowa grupa naszych niemieckich przyjaciół z gminy Wilhelmsdorf, na czele z Burmistrzem Hansem Gerstlauerem. Wizyta ta była kontynuacją nawiązanych wcześniej partnerskich kontaktów. W trakcie tej wizyty nasi goście zwiedzili Muzeum Wsi Lubelskiej a także Stare Miasto w Lublinie.

Kolejne dwa dni to dzień Urszulina i Hańska a w nich spotkania i wizyty w szkołach, straży pożarnej i hucie szkła. Pół dnia poświęcone zostało na poznawanie przyrody Poleskiego Parku Narodowego a także zwiedzanie miasta Chełm. Była też wspaniała kolacja w domku myśliwskim w Urszulinie. W tym czasie wszyscy dobrze się bawiliśmy i byliśmy zadowoleni.

Jednakże najważniejszą rzeczą którą udało się nam załatwić było podpisanie trójstronnego AKTU PARTNERSTWA. Nastąpiło to wieczorem 7 maja w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Hańsku, a sama uroczystość poprzedzona była Mszą Świętą w Kościele w Hańsku, koncelebrowaną przez 4 księży. W naszej pamięci pozostanie profesjonalny koncert orkiestry z Esenhausen a wykonanie polskiego hymnu przez Niemców było wspaniałe pod każdym względem.

Podpisanie Aktu PartnerstwaPodpisanie Aktu Partnerstwa

Samo podpisanie Aktu Partnerstwa poprzedzone było odczytaniem stosownych uchwał Rad Gmin ratyfikujących Akt Partnerstwa.
Bezpośrednio po podpisaniu Aktu został wspólnymi siłami 3 włodarzy gmin zasadzony dąb – symbol siły, stałości i długowieczności. Będą go pielęgnować uczniowie szkoły w Hańsku, a sam Akt Partnerstwa my wszyscy – mieszkańcy gminy Hańsk i Urszulin.

Podpisanie Aktu PartnerstwaPodpisanie Aktu Partnerstwa

Po oficjalnych uroczystościach przyszedł czas na posiłek i zabawę, która trwała do późnych godzin nocnych. Do tańca przygrywała na zmianę orkiestra z Esenhausen i zespół ,,Hańszczanie”, który brawurowo wykonał pieśń ,,Sokoły”.

Tak więc formalności stało się zadość a my wszyscy – Polacy i Niemcy – doszliśmy do wniosku, że jest nam ze sobą dobrze, dobrze czujemy się w swoim towarzystwie, tak jakbyśmy znali się długie lata. Tu nie ma granic, narodowości, przeszłości, urazów; jesteśmy mieszkańcami wspólnej Europy. Szkoda, że te dni tak szybko minęły.

Zdjęcia z pobytu młodzieży niemieckiej można obejrzeć w galerii. Gimnazjum Publicznego w Dubecznie.

 

Poprawiony: piątek, 25 stycznia 2008 11:54